Leszczyna południowa 'Purpurea'
Corylus maxima Purpurea
Jak żywopłot to tylko z wytrzymałej, mało wymagającej i swojskiej..... leszczyny. Na pozór nic w niej niezwykłego, jednak co chwila zaskakuje nas czymś nowym. Wiosną - pierwszymi kwiatami, latem - burzą gęstych,purpurowych liści, a jesienią - smakowitymi orzechami laskowymi.
Dlatego warto mieć leszczynę w ogrodzie, bo oprócz właściwości odżywczych, leszczyny są ozdobne przez cały sezon.
Pięknie wyglądają latem, gdy ich z natury regularnie rosnące, nowe pędy tworzą symetryczne kształty i pięknie wyglądają wczesną wiosną, gdy ich kwiaty w postaci długich kotków powiewają na wietrze.
Krzewiaste gatunki leszczyn nie są wymagające, urosną wszędzie, jednak na żyznym podłożu znacznie lepiej owocują. Znoszą półcień, lecz odmiany o kolorowych liściach lepiej wybarwiają się w pełnym słońcu. Leszczyny łatwo się regenerują, zatem ze zbyt rozrośniętych egzemplarzy dobrze jest usuwać stare gałęzie. Można nawet ścinać cały krzew tuż nad ziemią. Są dość wytrzymałe na miejskie zanieczyszczenia powietrza.
Nadają się do zadrzewień krajobrazowych, przydrożnych i przeciwerozyjnych.
Doskonale znoszą mrozy. Krzewiaste gatunki i odmiany leszczyny najlepiej jest sadzić w formie szpalerów.
Ponieważ są obficie ulistnione, mogą pełnić funkcję wysokich parawanów osłaniających nasz ogród od ulicy i sąsiadów (dorastają do około 4 metrów wysokości).
Odmianę o purpurowych liściach 'Purpurea' widać z daleka jako mocną, ciemną plamę kolorystyczną.
Dla kontrastu warto ją zestawiać z krzewami o jasnozielonych, srebrnych lub żółtych liściach.
Właśnie dmiana 'Purpurea' ma intensywnie ciemnopurpurowe liście, a jej owoce - całkowicie pokryte są ciemnoróżową, postrzępioną okrywą.Przedmiotem sprzedaży jest sadzonka ukorzeniona w pojemniku 3-litrowym o wysokości ok. 30-40 cm.